W opanowaniu stresu powinno nam pomóc uświadomienie sobie pewnych kwestii:
#1
W większości przypadków odbiorcy nie są nastawieni na krytykę, wyśmianie lub wytykanie błędów mówcy, zwykle mamy do czynienia z postawą neutralną lub życzliwą wśród słuchaczy.* Ludzie zdają sobie sprawę z tego, że publiczne występowanie nie jest łatwe i wymaga odwagi.
#2
W przypadku prezentacji, wykładów, prelekcji, jesteśmy ekspertami albo przynajmniej dobrze znamy się na tym, o czym mamy mówić. Dlatego to właśnie my, a nie ktoś inny, zostaliśmy poproszeni lub wybrani, żeby przemawiać. Jeśli tak nie jest, jeśli nie wiemy dobrze, o czym mamy mówić, to nie występujmy, bo możemy zaszkodzić sobie lub organizacji, którą reprezentujemy. Odbiorcy zauważą naszą niekompetencję.
#3
Jeśli wystąpienie ma charakter bardziej okolicznościowy niż specjalistyczny (#2), to możemy skorzystać ze sprawdzonych zwrotów używanych w przemówieniach – Nie wiesz jakich zwrotów użyć? Skorzystaj z kół ratunkowych, posiłkować się cytatami lub anegdotami dostępnymi w Internecie. Wystarczy tylko się przygotować.
#4
Profesjonalni mówcy również się stresują. Nawet jeśli występują setki razy w ciągu roku. Każda publiczność jest inna (wiek, wykształcenie, region, itd.) i różnie reaguje. Profesjonaliści również chcą wypaść jak najlepiej (chociaż w ich przypadku bardziej chodzi o wywołanie określonej reakcji u odbiorców, jedno z drugim jest powiązane), dlatego odczuwają stres. Podobnie jest z aktorami teatralnymi, często przyznają się do tego, że przed każdym występem towarzyszy im stres, chociaż mają ich za sobą tysiące, a publiczność ich podziwia i wielbi.
#5
Stres może być bardzo pomocny. Dlaczego? Ponieważ mobilizuje nas do dobrego przygotowania się do wystąpienia. Jeśli boimy się, że sobie nie poradzimy, to zdrową reakcją jest wyeliminowanie zagrożenia przez większą pracę włożoną w przygotowanie. Byłem świadkiem wielu wystąpień osób pewnych siebie, którym wydawało się, że są świetni, a w rzeczywistości ich wystąpienia to była porażka.
#6
A co się stanie jeśli się pomylimy, przejęzyczymy? Nic. Życie będzie toczyło się dalej. Każdemu może zdarzyć się pomyłka, ale warto wiedzieć jak zminimalizować efekt złego wrażenia – Słynne wpadki znanych osób. Jak nie iść tą drogą.
Najlepszym sposobem na przezwyciężenie stresu jest odpowiednie przygotowanie - wcześniejsze napisanie tekstu, nauczenie się go, wielokrotne powtarzanie na głos. Powiedzenie ćwiczenie czyni mistrza** ma naprawdę głęboki sens.
* Z innym nastawieniem musi się zmierzyć osoba, która na przykład przekazuje pracownikom informację o grupowych zwolnieniach. Ale w takim przypadku wskazane jest, żeby występował ktoś z dużym doświadczeniem i umiejętnościami reagowania w kryzysowych sytuacjach.
** Inni też to wiedzą: practice makes perfect, øvelse gør mester, c'est en forgeant que l'on devient forgeron, æfingin skapar meistarann, vaninn gefur listina, repetitio est mater studiorum, Übung macht den Meister, övning ger färdighet…