Google+

Władysław Sikorski. Trzymając mocno ster łodzi polskiej, wypełnię swój obowiązek do końca

 

Przemówienie do żołnierzy 3 Dywizji Strzelców Karpackich, Irak, 1 czerwca 1943 roku

Generale! Żołnierze Rzeczypospolitej! Jestem szczęśliwy, że mogłem wreszcie stanąć osobiście wśród was. Jak wódz naczelny Polskich Sił Zbrojnych, wyrażam wam dzisiaj, po przeprowadzeniu inspekcji, w imieniu służby narodowej nie tylko uznanie za konsekwentną pracę wojskową, lecz także za hart ducha, lojalność prawdziwie żołnierską, poświęcenie, niezłomność i patriotyzm gorący, jakie wykazaliście i wykażecie – jestem tego pewny – w godzinie próby...

Ich dowody spotykam wśród was na każdym kroku. By opanować władanie tą masą sprzętu nowoczesnego, jakim dysponujecie, potrzeba jest pewnego czasu. Dokonacie tego przy wspólnym wysiłku waszym i waszych dowódców.

Gdy patrzę na to wojsko, któremu nadałem miano Armii Polskiej na Wschodzie, stają mi żywo przed oczyma te niezwykłe, a jakże znamienne nawet dla obecnej chwili drogi, którymi podążaliście z różnych stron, by służyć z bronią w ręku najdroższej nam wszystkim ojczyźnie.

Dziękując serdecznie generałowi Andersowi za jego słowa powitania stwierdzam, że Armia nasza na wschodzie, na która składają się wypróbowani żołnierze z Rosji, z okrytej chwałą Brygady Karpackiej i z odgrywających, jak widzę, tak użyteczną rolę żołnierzy Z Wielkiej Brytanii, jest pięknym świadectwem polskiej jedności. Swą zdyscyplinowaną postawą obraca ona wniwecz bezczelną propagandę wroga, która nie przebierając w środkach chciałaby poderwać zaufanie i podważyć stanowisko, jakie zdobyliśmy w obozie walczącej demokracji. Wiem, że pojmujecie należycie obowiązek żołnierski. Jestem pewny, że zdobędziecie sobie krwią prawo powrotu z podniesionym czołem do kraju, dla którego wszystkie nasze siły zbrojne są dzisiaj najwyższym skarbem, otuchą, nadzieją i ostoją.

Aby przemówić do Armii Polskiej na wschodzie, wybrałem waszą jednostkę. Kontynuuje ona bowiem piękne tradycje bojowe Brygady karpackiej. Obok żołnierzy polskich, którzy przeciwstawili się bohatersko przygniatającej nawale wroga 1 września 1939 roku, obok naszych nieustraszonych marynarzy i wspaniałych lotników, obok 1. i 2. dywizji piechoty oraz Brygady Podhalańskiej, przyczyniła się ona walnie do rozgłoszenia imienia polskiego na świecie.

Byłem duchem z wami, gdy wydawałem rozkaz przejścia z Syrii do Palestyny. Wykonaliście go wzorowo, przekraczając z bronią granicę Syrii. Wasz dowódca wykazał przy tym pełne poczucie godności i honoru żołnierskiego. Wytrwaliście w tym niezwykle ciężkim dla Polski okresie, bo po przegranej wojnie i po załamaniu się Francji, kiedy to Niemcy szły triumfalnie od zwycięstwa do zwycięstwa. A łamał się wtedy i kruszył niejeden charakter. Słabszym wydawać się podówczas mogło, że nie tylko Polska, ale wraz z nią ginie cały świat. Nie interesowały was i nie interesuję nas wszystkich dzisiaj żadne rozgrywki wewnętrzne, jakże pozbawione treści wobec ogromu tragedii, przezywanej przez naród polski. Żyliście i żyjecie jedynie pragnieniem jak najlepszego wypełnienia obowiązku żołnierskiego.

To co było naszym marzeniem, stało się wkrótce faktem. Podpisanie układu z Rosją sowiecką pozwoliło nam natychmiast przystąpić do rozbudowy Polskich Sił Zbrojnych, a równocześnie przyjść z pomocą olbrzymiej rzeszy deportowanych Polaków. Zapewniam was, że z dalszej walki o ich prawa do swobodnego i wolnego życia, do udziału we wspólnym wysiłku na rzecz zwycięstwa, które zdecyduje o niepodległej i wielkiej Polsce, nie zrezygnujemy nigdy.

Inne, o wiele cięższe i smutniejsze były drogi tych, którzy przyszli z Rosji, zanim złączyli się z nami i stali się znowu żołnierzami, otrzymując broń dopiero tutaj. Zrealizowanie tego celu było jednym z głównych powodów decyzji, jaką powziąłem wraz z rządem 31 lipca 1941r. Za tę decyzję biorę pełną odpowiedzialność. To dzięki niej właśnie jest m.in. silna Armia Polska na Wschodzie.

Rozmawiałem z wieloma z was na temat waszych trosk, a często nawet tragedii, związanych z losem rodzin. Wierzcie, że pragnąłbym porozmawiać z każdym z was. Niestety jest to niemożliwe.

Zapewniam was jednak, drodzy żołnierze, iż znam wasze bóle. Nie dawały mi one spać podówczas, Gdynie byliście jeszcze wolni. Ci, co widzieli mnie w Rosji, mogą stwierdzić, że poczucie dobrze spełnionego obowiązku wobec was i wobec naszej ojczyzny dodawało mi sił. Dziś staramy się dalej o wyjazd waszych rodzin. Oby Bóg sprawił, by udało się rządowi odzyskać je i przywrócić Wam spokój. Nie należy tracić w to wiary, choć nie chcę robić przedwczesnych nadziei. Zachowując umiar i opanowanie i oczekując z zaufaniem na rezultat ostateczny, ułatwicie nam to zadanie.

Żołnierze polscy z ZSRR są główną częścią składową wojsk, skupionych tu, na Wschodzie. Wojsko to ożywia duch rzetelnego braterstwa i koleżaństwa. Wierzę, że ponure przejścia i wspomnienia nie przeszkodzą wam w pracy na dokończeniem odbudowy wyszkolenia sił zbrojnych. Oczekuje tego udręczony ponad miarę kraj. Liczy on na nas, jako na ludzi fizycznie i moralnie zdrowych, odpowiednio przygotowanych do twórczego wysiłku, na ludzi, którzy jedynie i wyłącznie dobro Rzeczypospolitej mają na oku. Wiem, że nie sprawdzicie narodowi zawodu. Generale, dowódco Armii! Wierzę, że będące pod twoimi rozkazami wojsko na Wschodzie wypełni oczekujące je w niedalekiej przyszłości zadania równie chlubnie, jak wypełniały je dotąd Polskie Siły Zbrojne bijące się na obczyźnie.

Wypróbowane zalety dowódcy Armii, któremu powierzyłem olbrzymi skarb narodowy, bo tych świetnych i ożywionych duchem walki żołnierzy, prostota prawdziwie żołnierska, wiedza oraz charakter innych dowódców, będą dla mnie gwarancją, że gdy pójdziecie w bój, okryjecie sztandary swoje niespożytą chwałą.

Gdy rozporządzacie już nowoczesnym uzbrojeniem, a wyszkolenie tych, którzy nadeszli później z Rosji, jest na ukończeniu, możecie spokojnie oczekiwać dalszego rozwoju wydarzeń, jakie nadejdą i powołają was do roli historycznej. Jesteście zbrojnym ramieniem Rzeczypospolitej. Jego ciężar poczuje jeszcze wróg. Zawiodą się natomiast ci, którzy chcieliby kruszyć to narzędzie i gasić ten święty znicz, w którym płonie jasnym blaskiem niepodległość Polski.

Pomoc tę zapewnimy, jeżeli w pracy swej kierować się będziemy jedynie względami na fachowe wyszkolenie, jeżeli śledzić będziemy i studiować pilnie nowe zjawiska wojenne, jeżeli zespolimy nasze wysiłki celem podniesienia sprawności bojowej i fizycznej żołnierzy, a wreszcie, jeżeli nie będziemy rozpraszać swej energii na sprawy nie mające nic wspólnego z wojskiem, w szczególności na politykę, która do wojska nie należy. Jest ona wyłącznie prerogatywą prezydenta i rządu RP, który ponosi pełną odpowiedzialność przed narodem. Wzywam was do odcięcia się od wszelkich prób tego rodzaju, zapewniając równocześnie, że prezydent RP, rząd, któremu przewodniczę, oraz ja, jako naczelny wódz stoimy wciąż pilnie na straży interesów Rzeczypospolitej, że nie uroniliśmy i nie uronimy z nich niczego. A poparci przez kraj, przywróciliśmy Polsce wysiłkiem olbrzymim szacunek na terenie międzynarodowym. Naszą największą siłą jest dzisiaj jedność narodowa, wyrażająca się w czynach i legalizm własny. Podkreśla to
w swym liście Prezydent RP, który pisze:

„Panie Generale! Korzystam z wyjazdu Pana Generała do naszej Armii na Bliskim Wschodzie, by za Pańskim pośrednictwem przesłać tej Armii i jej dowódcy moje najserdeczniejsze pozdrowienia.

Przeżywamy ciężkie chwile. Gdy naród w kraju jest systematycznie i bezwzględnie niszczony przez wroga i daje bezprzykładne dowody niezłomnego hartu ducha i nieugiętej walki z najeźdźcami i gdy ujawniane są próby już nie tylko zakwestionowania całości terytorialnej państwa naszego, lecz i chęć całkowitego uzależnienia go od obcych, nakazem dla nas wszystkich, obywateli Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, jest jedność narodowa w najszerszym tego słowa znaczeniu i karność społeczna w działaniu.

Rolą naszych sił zbrojnych w łączącym nas wszystkich zadaniu jest przez swój czyn zbrojny w ścisłym zespoleniu z całym społeczeństwem – dopomożenie odpowiedzialnym i legalnym władzom Rzeczypospolitej w wykonaniu ich naczelnego obowiązku – skutecznego przeciwdziałania wszystkiemu, co zagraża ojczyźnie oraz zrealizowanie pełnych i sprawiedliwych aspiracji narodu polskiego.

Wierzę, że Armia na Wschodzie złożona z tak doświadczonego i wypróbowanego w bojach, trudach i cierpieniach żołnierza, sposobiąca się do przyszłej już walki, będzie wzorem nie tylko najlepszego przygotowania techniczno-wojennego, lecz również moralnej wartości żołnierskiej i obywatelskiej dyscypliny.

Serdecznie myśli moje będą towarzyszyć Panu Generałowi w Jego podróży. W. Raczkiewicz”

Sytuacja Polski jest niezmiernie trudna. Polska ma potężnych przyjaciół, lecz ma także licznych i silnych wrogów.. Tym bardziej zatem musimy być mocni i zjednoczeni. A im bardziej zwarty stworzymy blok, tym większym będziemy się cieszyli znaczeniem w świecie i tym większą będziemy mieć pewność, że krew braci naszych, mordowanych wciąż przez oprawców hitlerowskich, nie pójdzie na marne, że Polska jaka powstanie po tej straszliwej wojnie, będzie silniejsza niż przedtem, że oprzeć będziemy mogli trwale nasz ustrój na zasadach szczerze demokratycznych i prawdziwie chrześcijańskich.

Jesteśmy w obozie walczącej demokracji. Jej ideały i prawa są nakazem dla naszej myśli państwowej. Przyszłość Rzeczypospolitej zależy przede wszystkim od naszych sił własnych i od miejsca, jakie potrafimy zdobyć, utrwalić i utrzymać w gronie narodów zjednoczonych. Mogę was zapewnić, że specjalnie sojusz nasz z Wielką Brytanią wzmacnia się z każdym dniem, a przyjaźń szczera z Stanami Zjednoczonymi jest coraz bliższa, przy wydatnym współdziałaniu Polonii amerykańskiej.

Odzyskanie ojczyzny jest zależne od wygrania wojny i szybkiego zorganizowania kraju. Tym celom więc ustąpić muszą wszystkie poboczne zagadnienia, zadrażnienia, ambicje czy egoizmy. Dobro Rzeczypospolitej bowiem nie może być pustym frazesem.

Weszliśmy w fazę wojny, w której inicjatywa przeszła w sposób zdecydowany do rąk sprzymierzonych. I my uzyskujemy w pełni gotowość bojową. Zbliża się moment wzięcia udziału w akcjach, które będą decydować o losie wojny. Wasza myśl i praca skupić się zatem muszą całkowicie na tym jedynie kierunku, który wskazuje nam drogę do Warszawy, Lwowa, Wilna, Krakowa, Katowic, Poznania i Gdańska.

W waszych prostych sercach żołnierskich żyje ojczyzna pokrzywdzona, żyje sponiewierany stale, lecz wielki w swej nieugiętej postawie naród. Ojczyznę tę odzyskamy, a karę sprawiedliwą i pomstę wymierzymy zaborcy.

Niedawno w Wielkiej Brytanii na zapytanie jednego z obecnych mężów stanu odpowiedziałem, że nie ma tak trudnego zadania, dla którego wypełnienia nie zgłosiłoby się stu ochotników, gdy zaapeluję do żołnierzy polskich. Tę samą gotowość do ofiary życia za ojczyznę czytałem stale w waszych oczach. Chciałbym zatem, byście i wy wiedzieli, że trzymając mocno ster łodzi polskiej, wypełnię ja swój obowiązek do końca. Tak mi dopomóż Bóg.

Źródło: Stanisław Kopański, Wspomnienia wojenne 1939-1946, Londyn 1961

Porady Exclusive - dla zalogowanych gratis

18 sekretów jak w prosty sposób zostać dobrym mówcą:

  • Właśnie się dowiedziałeś, że czeka Cię wystąpienie publiczne. Jak przekuć to w sukces?
  • Jak napisać przemówienie w 15 minut?
  • Nie wiesz jakich zwrotów powinieneś użyć w przemówieniu? Skorzystaj z naszych kół ratunkowych.
  • Jak uniknąć najczęstszych błędów popełnianych przez niedoświadczonych mówców?
  • Jak przemawiać - z kartką czy bez?
  • Jak napisać podziękowanie?

Szkolenia z wystąpień publicznych

Nasze szkolenia mają charakter wyłącznie praktyczny. Biorąc udział w szkoleniu:

  • W łatwy sposób zdobędziesz umiejętność przemawiania.
  • Dowiesz się jak przemawiać, żeby osiągnąć zamierzony efekt?
  • Rozpoznasz najlepszy styl przemawiania dopasowany do Twojej osobowości.
  • Zobaczysz jak skupić uwagę słuchaczy.
  • Dowiesz się jak komunikować złe wieści.
  • Pokażemy jak wybrnąć z trudnej sytuacji.

Szkolenia z copywritingu

13 powodów, dla których warto wziąć udział w szkoleniu z copywritingu:

  • Poznasz sekrety skutecznego pisania listów sprzedażowych, e-mailingów, opisów produktów i usług, a także tekstów promocyjnych.
  • Dowiesz się jak przygotowywać oferty, które zainteresują odbiorców.
  • Poznasz tajniki tworzenia atrakcyjnych treści na strony internetowe.
  • Pokażemy jak tworzyć teksty dedykowane do różnych grup odbiorców.
  • Zdradzimy kilka skutecznych sposobów na wywoływanie przyjemnych skojarzeń i pozytywnego nastawienia klientów do tworzonych przez Ciebie treści.

Anegdoty, cytaty, porady

Przygotowaliśmy dla Państwa dużą liczbę anegdot i cytatów.

Cytat miesiąca: Nie dziękuj kiedy ktoś ocali ci życie... On podziękowanie znajdzie we własnym trudzie, którym cię ocalił. Antoine de Saint-Exupéry.

Dodatkowo praktyczne porady jak przygotować profesjonalne wystąpienie publiczne, jak napisać przemówienie okolicznościowe, podziękowanie, oraz wiele innych przydatnych tekstów.

Przemówienia znanych osób

Na przestrzeni wieków wielcy mówcy tego świata potrafili wpływać na wydarzenia, które dzisiaj uznajemy za historyczne. Poprzez swoje przemówienia potrafili wywołać działania, które zmieniały losy narodów i jednostek. Zobacz jak wiele z tego o czym mówili jest do dzisiaj aktualne.

Steve Jobs, Abraham Lincoln, Józef Piłsudski, Mahatma Gandhi, Martin Luther King, Winston Churchill, Władysław Sikorski, Stefan Starzyński, Emil Zola, Karol Marks, Ludwik Pasteur, Pep Guardiola i inni.

PARTNERZY